• Do garnka wlewamy trochę wody tak aby zakryło dno.
  • Wrzucamy 5 kostek masła, aby wyszedł nam od razu litrowy słoik gotowego produktu. Ja osobiście jem go bardzo dużo, dlatego klaruje od razu 16 kostek jednorazowo 😊
  • Doprowadzamy do rozpuszczenia i wrzenia.
  • Przykręcamy palnik i co kilka minut łyżką zbieramy z góry białą pianę i wyrzucamy do zlewu. Proces ten powtarzamy około pół godziny (czasem i dłużej, w zależności od temperatury i ilości masła), aż do momentu kiedy masło w garnku stanie się całkowicie klarowne czyli przezroczyste.
  • Dopiero wtedy przelewamy masło z garnka do litrowego słoika przez bardzo drobne sitko, aby pozostałości kazeiny czy laktozy zostały na sitku. Jeśli sitko ma większe oczka można na nim położyć gazę. Można też użyć papierowego filtra do kawy. Wtedy masło będzie najczystsze, ale potrwa to dość długo. Natomiast przy takiej filtracji masz pewność, że Twoje masło klarowane będzie bardzo czyste, więc pozbawione wszelakich śladów szkodzących Ci substancji.
  • Masła klarowanego możesz używać do wszystkiego. Nadaje się do warzyw,  zup, ketobułeczek, a nawet do smażenia na patelni.
  • Jedz go dużo, bo to bomba energetyczna i witaminowa. Poza tym jest bardzo smaczne, tak więc poprawia smak wszelakich potraw. Im więcej masła w potrawach tym stają się one smaczniejsze. Nie wierz mi na słowo – sprawdź sam 😊